Smocze Cesarstwo

Ared

Kto lubi się wspinać??
łaźić przyczepiony do ściany lub skracać sobie droga na dach:D??

jakieś przeżycia może macie w związku z tym;>

ISA

Ja lubie chodzić po górach.. ale powiem że wspinac sie troche boje ^^"

Arias · Gość

A ja Uprawiam Le Parkour, moze nie ma zawiele wspolnego ale wspinac sie zdarza

ISA

No.. po murkach.. nawet to fajne ale praktykować nie polecam^^

Iton

Hehehe... Nawet fajna rzecz, lecz nie przepadam za wspinaczką Confused

ISA

Ja sie boje wysokości ^^" poprostu nie lubie

Iton

Ja także

ISA

jeszcze spadne i co wtedy? brrr..

C3PO

ja lubie warzywa

Yummlick · Gość

Ej Regis a jakie warzywa lubisz najbardziej? Ja rzeżuchę Very Happy

!
a serio to ja lubie wspinaczke, bo mamy niedaleko Kozichwołów taką fajną skałe i chodzimy tam z kolegami i sie wspinamy.

C3PO

ja lubie pory [link widoczny dla zalogowanych]
i lubie terz poziomki i jagody a i grzyby
i naleśniki...
A my to w Warszawie musimy się wpsinac na "Patyka" bo my gór nie mamy

Iton

Nom, a ja muszę zlikwidować moją nielegalną plantację grzybków Razz

Ared

Le Parkour to i u nas uprawiają w mieście, między innymi mój braciszek i kuzyn
i ma to conieco wspólnego:D
osobiście sie tym nie zajmuje bo typowym sprtowcem nie jestem:D
a wspinać sie lubie, też sie boje że spadne ale nie zawsze:D Very Happy

to zależy od tego na co sie wspinam i innych dziwnych:D

In

Ja lubie La Parkour jest fajny a wspinaczki hmm... szczerze? To niepróbowałem

Laniloss

Nom..Ja też uprawiam parkour i przeskakuje przez barierki, wchodze na większe murki i zeskakuje z wysokich 3-metrowych murków. Najcześciej to uprawiam Parkour z ziomkami z Mokotowa i Śródmieścia i odwalamy fajne jaccazy xD jak np. wchodzenie na śmietniki, garaże, domki na placach zabaw, rusztowaniu xDD A czasem też wskakujemy na przyczepę ciężarówki, by sie przejechać. Owszem, jest to niebezpieczne i pare razy sie wywaliłem przy przeskakiwaniu barierki, ale ogólnie to polecam, bo PK daje dużą satysfakcje z siebie, dodaje pewności siebie i dzięki temu wspaniałemu sportowi możesz docenić życie miejskie np. plac zabaw to miejsce, w którym popisujesz sie przed ziomkami przeskakując przez murki, wspinając sie na domki i zeskakując z murków, a barierka i murek, to przeszkody, na których możesz sieknąć monkeya czy king-konga, natomiast ciężarówka to...tani środek transportu Laughing

Czasem tez moi koledzy wspinają sie na posągi, lecz ja tego nie lubie, bo w końcu lubie zabytki xPP Przy parkourze są dwa problemy: gliny, toteż trzeba mieć wyrobioną technikę spieprzania i bariery psychiczne, które ci przeszkadzają w wielu rzeczach xD

Dziękuje

Iton

A przeskoczyłbyś teraz tamtą przeszkodę na boisku szkolnym?

PS:Na domki na placach zabaw to wchodzą małe dzieci. Ja miałem 6 lat jak wchodziłem na takie domki Razz

Laniloss

Jasne...Jak jesteś taki kozak, to wejdź se na domki na naszym podwórku czy w parku xDD Nie wiem czy dałbyś radę Razz

Eagle

hehe no PK ma cos wspolnego ze wspinaczka i to nawet wiecej niz sie komus wydaje bo tez trzea myslec gdzie reke albo noge dac zeby nie spasc xD hehe jak dla mnie to najwieksza bareira jest blokada psychiczna 9strach) przed robieniem niektorych rzeczy :pp niby 3 metry to sie nie wydaje zbyt wysoko ale jak przyjdzie stanac sobie na takiej wysokosci i zeskoczyc to juz ma znaczenie dla psychyki i sie czasami mozna zablokowac...jak ktos nie wierzy to niech sobie stanie tak na jakims balkonie albo murku...czy tez innej rzeczy jak dla niego 3 metry to nic ;] tez tak mowilem ze spokojnie mozna sobie skoczyc...kiedy sobie skacze z balkonu prosto na trawke to tez sie sram troche...niby chce skoczyc a jednak psychika wysiada i trzeba sie niezle przelamac...mysle ze koledzy parkourowcy sie ze mna zgodza??;>

Aseb · Gość

Aj nie lubie skakać z wysokości. Jak się ładujemy na taką budke co ma 4 metry to potem się musze uwiesić i puścić na dół rzeby zejść. Zeskoczyłem pare razy z 3 metrów ,ale zastanawialem się pół dnia Confused

Co do wspinaczki nigdy się tak naprawde nei wspinałem. Po za jakimiś budynkami typu na balkon z balkonu na drugi i na dach. To tylko tyle.

Eagle

no ta blokada psychiczna to najewieksza bariera xD ja musialem sie 3 minuty przelamywac zeby wkoncu zeszkoczyc z mojego balkoniku co ma ponad 3 metry xD bo z ponad 2 to juz na luzach skacze xD hehe kwestia przyzwyczajenia xD co do wspinaczkie to raz sie tak wspinalem w wesolym miasteczku Cool

ze byly liny i takie tam a tak to po gorach pochodzic sobie mozna czasami na jakas skale sobie wieksza wyjsc i tyle xD